9 sierpnia 2013

KONIE

Szema już po jeżdzie,było fajnie ale było błoto!! ;( :( stępowałam tylko i kłusowałam a potem jak za blisko jechałam to palcat mi się wkręcił do wodzy i koń stanął nagle wystraszony.. Ale na SZCZĘŚCIE nic się nie stało! Później poszłam tak jakby w teren,ale to nie był teren!! To takie pastwisko ale można to nazwać skakałam chyba 56 cm 50 ileś.. ale blisko 60 :) Troszkę z galopu,troszkę z kłusa!! Była burza,troszkę grzmiało i błyskało.Ale na szczęście nic nie przeszkodziło w czasie jazdy.. Nie było sesji PONIEWAŻ SPODZIEWAMY SIĘ LEPSZEJ POGODY NP.ZACHODU SŁOŃCA i żeby było widniej :) I troszkę ciepło bez przesady!! Dobranoc!! <3 :* *,*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz