29 maja 2014

Hey,we wtorek byłam na dużym koniku! Kłusowałam i galopowałam na lonży bo instruktorka bała się że klaczka się wystraszy czy coś bo bardzo boi się o swoje nogi i się potyka.. :/ Klaczka miała iść na rzeź ale na szczęście wujek instruktorki ją odkupił  Coś ponuro jest dziś :/ :(  Jutro sprawdzian z matmy ;_; SOON SUMMER !!! JSADNXSZXNZC SF 
JESZCZE PEWNIE PRZEDE MNĄ PARE KLASÓWEK I SPRAWDZIANÓW   Nwm co tu jeszcze pisać interusującego -_- 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz